Task & Process Mining
Czytaj więcej
„- Mamy dość, tego jak podle ludzie nas traktują!” – w stadzie polnych myszy skończyła się cierpliwość.
” – Ciągle tylko trutki, pułapki, ‘AAA…. Ratunku! Mysz!’. Zasługujemy na coś więcej!”
Po wielu naradach myszy postanowiły udać się po konsultacje i doradztwo do słynącego ze sprytu i doświadczenia lisa. Lis zainkasował stosowną zapłatę, wypytał o szczegóły, zebrał materiały, przeprowadził badania. Zamknął się na dwa tygodnie w swojej norze. A następnie wydał diagnozę i rekomendację:
„– Jesteście myszami. Myszy nikt nie lubi. Zamieńcie się w wiewiórki. Wiewiórki wszyscy lubią, dokarmiają, podziwiają, zdjęcia robią.”
Myszy wpadły w euforię. Wiewiórki! To jest myśl. Euforia jednak szybko przerodziła się w pełną wątpliwości zadumę. Wiewiórki – owszem. Ale jak?!? Ufnie wróciły z pytaniem do sprytnego przecież i doświadczonego lisa:
„– Zapłaciłyście za rekomendacje – dałem rekomendacje, tu moja rola się kończy. Wdrożenie należy już do was.”
Każdy z nas, wcześniej czy później, spotka się z doradcami/ konsultantami którzy dadzą równie błyskotliwe, co niemożliwe do wdrożenia rekomendacje. To samo dotyczy wdrożenia systemu informatycznego – nie jest sztuką zrobić coś, co wygląda świetnie na papierze. Sztuką jest ten papier potem przekuć w rzeczywiste narzędzie, które da realne korzyści. Przykładów z życia mógłbym mnożyć.
Podam jeden, zasłyszany kiedyś od klienta: ‘Szukaliśmy oszczędności, wzięliśmy firmę doradczą. Akurat równolegle staraliśmy się skrócić czas dostaw do klientów, bo takie były trendy na rynku. Firma doradcza szybko trafiła na nasze analizy z których wynikało że skrócenie czasu dostawy o 20% to wzrost kosztu o 100.000 miesięcznie. A stąd już był tylko krok do rekomendacji, równie poprawnej matematycznie co absurdalnej w rzeczywistości: Wydłużcie czas dostawy o 50% – oszczędność 250.000 miesięcznie.’.
Naszym produktem jest #FlowDog, nowoczesny system zarządzania procesami biznesowymi. Nie jesteśmy firmą doradczą. Ale mamy spore doświadczenie w zakresie optymalizacji procesów. Przed wdrożeniem chętnie dzielimy się nim z klientem. Doradzimy dobrze – wdrożenie jest łatwe i przyjemne. Doradzimy źle to potem to my musimy wymyślić co zrobić żeby ‘myszy’ klienta stały się ‘wiewiórkami’ w naszym systemie😉.
Po więcej aktualnych publikacji zapraszamy tutaj.